Frida Kahlo

26 marca br. zmarł mój wirtualny przyjaciel, Wojtek Bogdański. Ponieważ nikt z was (poza Maćkiem), nie wie, o kim mowa, wyjaśnię: razem dzieliliśmy numizmatyczną pasję, Wojtek wspierał mnie, gdy robiłam stronę poświęconą rzymskim personifikacjom cnót na denarach okresu pryncypatu, był pełen zrozumienia, poświęcenia, pasji i nieustannie emanowała z niego pozytywna energia. Takiego przyjaciela życzyłabym każdemu z was. To prawda, że dzieliła nas ogromna różnica wieku, ale jego pasja przenosiła się na mnie i był dla mnie prawdziwym wzorem do naśladowania. Do dnia jego pogrzebu, tj. do 4 kwietnia br. nie będzie mnie na forum, nie będę także wrzucała niczego nowego na stronę poświęconą Fridzie.
Jest mi bardzo, bardzo smutno.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Wyrazy współczucia.
Trzymaj się Friducha.

..