Frida Kahlo
Forum poświęcone życiu i twórczości artystki
Napisz odpowiedź
Forum Frida Kahlo Strona Główna
»
Plotki i ciekawostki
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Friducha
Wysłany: Pon 9:15, 14 Lip 2008 Temat postu:
Ożenił się, fakt, ale żeniąc się był już jedną nogą na tamtym świecie i, jeżeli wierzyć jego autobiografii (bo wiele w niej ubarwień z czego Rivera był znany), ożenił się ze swoją promotorką, Emmą Hurtado jedynie po to, żeby ktoś towarzyszył mu w jego ostatnich chwilach, przy czym dodał, że wyznał Emmie przed ślubem, że nie będzie w stanie zaspokajać jej seksualnie (miał raka organu, który przez całe życie był jego najwierniejszym "pracownikiem") i że to właśnie Fridę kochał najbardziej ze wszystkich żon i kobiet, jakie w życiu spotkał.
Chyba więc jednak rysował z pamięci
pzdr
cirque du soleil
Wysłany: Nie 18:50, 13 Lip 2008 Temat postu:
Nie wiem why ale umknął mi wcześniej ten malunek, przedokładny, Frida sama podobnie siebie malowała... Diego po śmierci Fridy związał się z jakąś kobietą o ile pamiętam, ciekawe ile było w tym prawdziwej miłości a ile "chęci przetrwania".. Musiał już zawsze o niej myśleć, na pewno miał całe mnóstwo jej zdjęć z stąd ta dokładność.
Friducha
Wysłany: Nie 14:08, 13 Lip 2008 Temat postu: To zaskakujące...
... że najpiękniejszy i najbardziej wierny portret Fridy, który wyszedł spod ręki Diego Rivery, powstał równo w rok po jej śmierci, w 1955 r.
Jego symbolika (krew wypływająca z prawej, górnej, odciętej żyły na jej głowie oraz rośliny, "wyskakujące" z żyły lewej, a także korzenie, które wieńczą popiersie artystki) przedstawia Fridę taką, jaką była za życia, wskazuje na to, co najczęściej ukazywała na swoich obrazach, zaś detale są tak dopracowane przez Riverę, jak gdyby rysował swoją zmarłą żonę ze zdjęcia. Wydaje mi się jednak, że jest to portret, który wyszedł nie tyle spod ręki malarza, ile z jego pamięci, na co wskazują, przepełnione miłością, słowa w dolnym, prawym rogu rysunku:
"Para la Nina de mis ojos, Fisita mia"
, co dosłownie znaczy: "Dla dziewczynki moich oczu, mojej Fisity" (tak Diego zwykł pieszczotliwie nazywać żonę).
pozdrawiam
Forum Frida Kahlo Strona Główna
»
Plotki i ciekawostki
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Kategorie tematyczne
----------------
Życie Fridy
Malarstwo Fridy
Diego Rivera
Plotki i ciekawostki
Radosna Twórczość Własna
Gadka-szmatka
Nowości na stronie
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group ::
FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin