jesteś jak śruba
którą mam w kręgosłupie
promieniujesz we mnie głodem
od ostatniego razu
każdą myślą
przyjdź powtórnie
bo czas odcisnął swoją łapę
na brzegach powiek
nabrzmiałych piersiach
czasem ta druga
która jest mniej śmiała
potrafi myśleć
o tym kim jesteś
kim mógłbyś być
gdyby zdroworozsądkowość
poszła z nami do łóżka
i pierwsza śmierć byłaby ostatnią
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach